Drodzy forumowicze. Mam spory kłopot i koniec pomysłów na rozwiązanie jego. Na początek wyjaśnię co i jak mam zrobione,tak dla jasności.
Podgląd video mam rozwiązany w sposób następujący. Zwykła kamera analogowa,kolorowa,tylko sygnał video przesyłany kablem do nadajnika video VTQ Profilink 2.4GHz, Następnie w nie wielkiej odległości (25-30m max) Jest odbiornik. Jedyne co, to nadajnik/odbiornik nie widzą się,dlatego że oba są założone za ścianą wewnątrz budynków ,(brak możliwości montażu na wysokości),ale są nakierowane na siebie. Sygnał video z odbiornika pędzi kablem do videoservera Axis,oraz do tv (video in) dzięki czemu mam podgląd na TV, oraz wifi/lan, komputery ,telefony. Problem polega na tym że mam zakłócenia w sygnale video. Polegają one na poziomych pasach,skakaniu obrazu,albo i też(jak by) nakładania się obrazu z innego nadajnika,Ale ja innego nie mam. Mnie już bierze nerw, dla tego że przez zakłócenia mam nie potrzebnie rejestrowane (teoretyczne) ruchy.
Słyszałem same negatywne opinie o jakim kolwiek przesyłaniu sygnału po wifi,nie ważne czy to kamera wifi czy videosender.
Tu mam pytanie. Czy nie da się z tym nic zrobić, i konieczne będzie wieszanie kabli ?
Testowałem już zmiany kanałów, i nic nie pomaga.
Kable.>
Nie potrzebuję przesyłu zasilania, kamera zasilana jest lokalnie.
Mogę użyć zwykłego koncentryka 75ohm (50ohm) ?
Lub skretka udp 5e ?
Odległości mogą dochodzić do 40m Nie więcej.
Kabel w 3/4 będzie wisiał pod chmurką .
Czy konieczne jest stosowanie transformatorów do skrętki, i dla czego? ,chodzi o dopasowanie ?
Wymieniłem już kamere na nową, wiec to nie wina kamery.