W kraju jest co najmniej kilku producentów i dystrybutorów tego typu urządzeń. Poczynając od "mercedesów" typu szafki niemieckiej firmy KEMAS, poprzez sprzęt z firmy Protector ze Szczecina, SAIK-a o którym wspominałeś (ma pełna gamę produktów nie tylko do muzeów

ale jest trochę drogi) do produktów KABE czy Hartmmana. O Creone jeszcze niewiele słyszałem. Dystrybuuje ich VOLTA z Warszawy. Na pierwszy rzut oka produkt klasy średniej do małego szpitala powinien się nadać.
Ale zanim zaczniesz pytać o oferty dystrybutorów ustal dokładną liczbę kluczy oraz użytkowników bo bez tego nikt Ci nic nie wyceni. Warto podpytać przyszłego użytkownika czy chce mieć monitorowanie kluczy, tzn. czy szafka ma przechowywać informacje kto i o której godzinie pobrał konkretny klucz.
Odnośnie montażu to "hulaj dusza". Jest to niestandardowe urządzenie więc nie ma standardowych stawek. A z drugiej strony roboty przy tym niewiele. Dwa kołki w ścianę i podłączenie do sieci LAN. Jak weźmiesz 20-30% ceny sprzętu to nie stracisz
